W dniach 13-15 czerwca uczniowie klasy szóstej wraz z uczniami ze Szkoły Podstawowej z Leszkowic i Ostrówka uczestniczyli w wycieczce do Zakopanego.
Rankiem, w poniedziałek, zapakowaliśmy swoje bagaże do autokaru, pomachaliśmy na pożegnanie rodzicom i ruszyliśmy w drogę.
Rankiem, w poniedziałek, zapakowaliśmy swoje bagaże do autokaru, pomachaliśmy na pożegnanie rodzicom i ruszyliśmy w drogę.
Po kilkugodzinnej podróży dojechaliśmy na miejsce. Pierwszy punkt naszej wycieczki to Gubałówka na którą wyruszyliśmy pieszo wraz z przewodnikiem panem Bartkiem Kalitą. Stamtąd podziwialiśmy widoki i dotlenialiśmy się świeżym powietrzem. Zjechaliśmy na dół kolejką krzesełkową z Butorowego Wierchu i udaliśmy się na słynne Krupówki, gdzie zakupiliśmy pamiątki dla swoich bliskich. Spacerowaliśmy i podziwialiśmy różnorodne artykuły związane z tym regionem kraju. Wróciliśmy do autokaru i odjechaliśmy do Małe Ciche. Tam zakwaterowaliśmy się i zeszliśmy na obiadokolację i w końcu zasłużony odpoczynek. Dzień był męczący, ale bardzo ciekawy. Następnego dnia wybraliśmy się na spacer po pięknej Dolinie Kościeliskiej, gdzie odpoczywaliśmy w schronisku Ornak. Następnie udaliśmy się do Wąwozu Kraków i nad staw Smreczyński. Ostatnim punktem było zwiedzanie Jaskini Mroźnej. Byliśmy zmęczeni wędrówką, ale myśl o tym, że wieczorem mamy spotkanie z góralem dodawała nam sił. Po obiadokolacji udaliśmy się na wizytę w Izbie Regionalnej, w której prelekcję poprowadził pan Adam Gąsienica. To nietypowe spotkanie odbyło się w tradycyjnej góralskiej chałupie, której wystrój stanowią autentyczne zbiory sztuki podhalańskiej. Opowieści, przekazane nam gwarą góralską, o pierwszych osadnikach, zwyczajach pasterskich, legendach zbójnickich, muzyce i stroju przeplatane były prezentacją instrumentów oraz humorem góralskim.
Ostatni dzień naszej wycieczki rozpoczął się od wyjazdu na skocznię narciarską i tam podziwialiśmy przepiękny krajobraz, który ukazał się naszym oczom. Zjechaliśmy w dół, a następnie Doliną Strążyską przeszliśmy pod malowniczy wodospad Siklawicę.
Nagrodą był przepiękna ściana Giewontu, która górowała nad nami, a poniżej niezapomniany widok na Zakopane. Tam odpoczynek i powrót do domu. Pełni cudownych wrażeń i w doskonałych humorach powrócili do Brzezin po drodze oczywiście posilili się w Mc Donaldzie. Niezapomniane wrażenia, piękne widoki, nowe informacje na długo pozostaną w naszej pamięci.
Wyjazd zorganizowała pani Edyta Zdunek, a dodatkową opiekę nad dziećmi sprawowały panie Ilona Bocian, Barbara Wójcicka i Iwona Klej, a bezpieczną podróż zapewnił nam pan Paweł Grzelak.
Ostatni dzień naszej wycieczki rozpoczął się od wyjazdu na skocznię narciarską i tam podziwialiśmy przepiękny krajobraz, który ukazał się naszym oczom. Zjechaliśmy w dół, a następnie Doliną Strążyską przeszliśmy pod malowniczy wodospad Siklawicę.
Nagrodą był przepiękna ściana Giewontu, która górowała nad nami, a poniżej niezapomniany widok na Zakopane. Tam odpoczynek i powrót do domu. Pełni cudownych wrażeń i w doskonałych humorach powrócili do Brzezin po drodze oczywiście posilili się w Mc Donaldzie. Niezapomniane wrażenia, piękne widoki, nowe informacje na długo pozostaną w naszej pamięci.
Wyjazd zorganizowała pani Edyta Zdunek, a dodatkową opiekę nad dziećmi sprawowały panie Ilona Bocian, Barbara Wójcicka i Iwona Klej, a bezpieczną podróż zapewnił nam pan Paweł Grzelak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz